Siła rekomendacji:
💥💥💥 – bardzo mocna
💥💥 – mocna
💥 – powyżej średniej
[Hailu Mergia] – Lala Belu ( Awesome Tapes From Africa)
Z ethio-jazzem nie łączą mnie zażyłe relacje. Nie mam też raczej dreszczy na myśl, że za chwilę przesłucham płytę Mulatu Astatke, pioniera tej miłej odmiany jazzu. Ale nigdy nie odmawiam, gdy gdzieś na ethio-jazz natrafię. „Lalu Belu” to przesympatyczna, zgrabnie nagrana, ciepła, taneczna i nośna płyta, obdarzona szaloną dawką optymizmu. Zapuściłem ten materiał w ciągu dnia, gdy słońce nacierało na moje okna i wiecie co? – było jak na udanych wakacjach.